Są takie miejsca, które najpierw urzekają Cię swoim pięknem, potem zaciekawiają historią, a na końcu długo nie pozwalają o sobie zapomnieć… Quinta da Regaleira w Sintrze to wypisz wymaluj, właśnie takie miejsce, piękne i tajemnicze zarazem. Ciężko obok niego przejść, pozostając niewzruszonym na jego urok. Quinta da Regaleira czaruje bowiem od samego wejścia, potem okazuję się, że im dalej w „las” tym ciekawiej. Zapraszam do świata symboli, gdzie fantazja łączy się z wierzeniami. Na końcu znajdziesz przydatne informacje, tak żebyś całkiem nie przepadł w tym tajemniczym miejscu.

Quinta da Regaleira w obecnym kształcie to zasługa brazylijskiego milionera, António Augusto Carvalho Monteiro, który w 1892 roku kupił kompleks i postanowił go przekształcić zgodnie ze swoimi przekonaniami i fantazjami, trzeba przyznać, wyobraźni mu nie brakowało. António Augusto Carvalho Monteiro urodził się w Rio De Janeiro i był synem portugalskich imigrantów. Jego rodzina wzbogaciła się na handlu kawą oraz kamieniami szlachetnymi. Monteiro skończył fakultet prawa na Uniwersytecie w Coimbrze, interesował się książkami, operą, botaniką i antykami. Znany był przede wszystkim z wydawania rodzinnego majątku na swoje fantazje. Quinta da Regaleira przepełniona jest symbolami, związanymi z wierzeniami Monteiro, możemy znaleźć odwołania do masonerii, templariuszy i różokrzyżowców. António Augusto Carvalho Monteiro do współpracy zaprosił włoskiego architekta Luigi Manini, twórcę Hotelu Palácio do Buçaco, w stylu neomanuelińskim, który szczególnie podobał się Monteiro. Architekt podołał wymaganiom milionera i tak po sześciu latach, w 1910 roku prace zostały zakończone.

Cały kompleks to mieszanina wielu stylów, styl romantyczny, przeplata się tu z gotyckim, renesansowym i manuelińskim. Największym obiektem w kompleksie jest Pałac Regaleira, od którego najlepiej rozpocząć swoje zwiedzanie. W środku możemy zobaczyć między innymi pomieszczenia użytkowe, salę bilardową i jadalnię. Niedaleko pałacu znajduję się Kaplica Regaleira, która pod względem architektonicznym przypomina samą rezydencję. W środku znajdują się liczne freski, witraże i symbole masońskie. Kaplica ma kilka pięter, a także podziemne przejście, które prowadzi wprost do pałacu. Najbardziej tajemniczy jest jednak ogromny park z wąskimi ścieżkami, bujną roślinnością, jeziorkami, fontannami, wieżyczkami i podziemnymi tunelami. Na mnie wywarł ogromne wrażenie. Dziwne uczucie kiedy schodzisz w dół i nagle znajdujesz się w ciemnym tunelu, który nie wiesz dokąd Cię zaprowadzi. Ludzka ciekawości i dusza odkrywcy sprawiają jednak, że porzucasz strach i idziesz przed siebie, po chwili, zaskoczony wychodzisz w zupełnie innej części parku. Zgubić się nie zgubisz wiadomo, to mimo wszystko atrakcja turystyczna, ale dla mnie to trochę taki „tajemniczy ogród”, wiesz jak z tej powieści Burnett. Wyobrażam sobie jak by to było gdybym nagle sama znalazła się w tym wielkim ogrodzie i mogła przechadzać się po tunelach, to by dopiero było przeżycie (jeżeli wcześniej strach by mnie nie sparaliżował). Tunele obejmują groty, jaskinie skalne, jeziora, jeden zaprowadzi Cię nawet pod mały wodospad. Bez wątpienia jednym z najciekawszych obiektów znajdujących się na terenie parku jest Studnia Wtajemniczenia, nazywana też Studnią Inicjacji. Owa studnia, studnią nigdy do końca nie była, bowiem nie wydobywano z niej wody, miała ona służyć celom obrzędowym… składa się z dziewięciu segmentów, które symbolizują dantejskie zejście do piekieł. Warto również dodać, że kilka scen do filmu Romana Polańskiego pt. „Dziewiąte Wrota” nakręcono właśnie w Regaleiri. Quinta da Regaleira to naprawdę ciekawy i tajemniczy obiekt, który polecam zobaczyć, nie polecam jednak oglądać milion zdjęć przed podróżą do tego miejsca. Cały sens i „tajemniczość” polega właśnie na tym aby odkrywać je samemu, na żywo. Jeżeli oglądniesz wszystko z każdej strony w Internecie, wiele stracisz. Z tego też względu i dla Twojego dobra wpis ten będzie ubogi w zdjęcia. Uwierz mi jednak, że do odkrywania „tajemniczego ogrodu” wystarczy Ci mapka z zaznaczonymi punktami miejsc wartych zobaczenia, którą dostaniesz bezpłatnie w kasie. 

Do Quinty da Regaleira dojdziesz pieszo w około 10-15min z dworca głównego w Sintrze, kierując się w stronę Pałacu Narodowego (budynek z dwoma białymi stożkami). Z kolei do Sintry dostaniesz się bez problemu pociągiem z Lizbony (my jechaliśmy z dworca Estação Rossio, z tego co wiem istnieje również możliwość z dworca Oriente). Podróż trwa około 40min, bilet kosztuje od 1,90€ do 2,25€ w jedną stronę, w zależności jaką opcję biletu wybierzesz (najtaniej wychodzi w opcji zapping!). Wstęp do całego kompleksu (pałac i park) to koszt 6€ dla osoby dorosłej, co jak na przedział cenowy wstępów w Sintrze, naprawdę niedużo. Dla dzieci, uczniów do lat 15 i seniorów bilety są tańsze. Mapkę, tak jak wspomniałam wcześniej, dostaniesz bezpłatnie w kasie. Na terenie kompleksu znajduje się również restauracja. Kompleks czynny jest w okresie od kwietnia do września w godzinach 10:00-20:00, w lutym, marcu i kwietniu w godzinach 10:00-18:00, natomiast w listopadzie i styczniu w godzinach 10:00-17:30 przez cały tydzień. Warto pamiętać, że ostatnie wejście następuje zawsze na pół godziny lub godzinę przed zamknięciem.