Toskania - praktyczne informacje. Trasa, pogoda, parkingi, noclegi

By Travelgirl - 7/29/2019

https://www.zplanembezplanu.pl/2019/07/toskania-praktyczne-informacje-trasa-parkingi-noclegi.html
Podobnie jak marzyła mi się hiszpańska Andaluzja, tak też i Toskania – perełka Włoch. Andaluzję udało mi się zobaczyć wiosną, latem przyszedł czas na Toskanię. I podobnie jak po powrocie z Andaluzji stworzyłam mały poradnik z praktycznymi informacjami odnośnie naszej trasy, wypożyczenia auta, parkingów i noclegów, tak też postanowiłam zrobić i tym razem. Mam nadzieję, że ten mały poradnik przypadnie Ci do gustu tak samo jak poprzedni, który cieszy się niemałą popularnością na blogu... Przed wyjazdem wiedziałam, że chcę poczuć sielski toskański klimat, podziwiać piękne widoki, jeździć krętymi drogami otoczonymi cyprysami, spróbować tutejszego wina i sera oraz zamieszkać w toskańskim kamiennym domu z basenem. No i udało się! Zgromadziłam tutaj praktyczne informacje, które pomogą Ci zaplanować toskańską podróż marzeń.

Jaką trasę wybrać?


Jak zawsze wszystko zależy głównie od tego co chcesz zwiedzić, zobaczyć i ile możesz poświęcić na to czasu. My tym razem skupiliśmy się głównie na widokach i punktach widokowych, nie chcieliśmy zwiedzać miast (Florencję i Pizę, zwiedziłam podczas innej podróży, koniec końców odpuściliśmy nawet Sienę – serio, tak nam się ta toskańska wieś spodobała), jedynie małe, urocze miasteczka wchodziły w plan. Jeżeli więc mowa o punktach widokowych, odsyłam Cię do wcześniejszego wpisu o najpiękniejszych punktach widokowych w Toskanii (sam wybierz te, które podobają Ci się najbardziej i stwórz swój plan idealny). Jeżeli chodzi o miasteczka, dla mnie bezkonkurencyjna (!), najpiękniejsza była Pienza, za nią Volterra wieczorem - klimatycznie oświetlona, a dopiero gdzieś tam dalej Montepulciano i San Gimignano.

W swoim planie nie pomiń darmowych gorących źródeł – masz do wyboru między innymi Terme di Saturnia i Bagni di San Filippo. Nam bardziej podobały się te drugie, trochę bardziej dzikie, ale jedne i drugie warte są odwiedzenia! 


Pierwsze i drugie zdjęcie to Terme di Saturnia, trzecie zdjęcie to Bagni di San Filippo.

Jakiej pogody się spodziewać?


Byliśmy w lipcu, więc spodziewaliśmy się słońca i ciepła (a raczej gorąca) i tak było, chociaż przez jeden dzień padał deszcz. Pokonywaliśmy wtedy akurat dłuższy odcinek trasy, więc nam to zbytnio nie przeszkadzało, ale jak widać nawet w lecie można trafić różnie. Sezon to tak naprawdę dwa miesiące lipiec i sierpień – mimo wszystko nie czułam, żeby był jakiś tłok - wręcz odwrotnie cisza i spokój, brak korków na drodze, no może jedynie czasem na parkingach było tłoczno, ale bez przesady. Podobno dobrymi porami roku na odwiedzenie Toskanii są też wiosna i jesień. Ostatnio na wiosnę pogoda w Europie bywa jednak zmienna, żeby nie powiedzieć zaskakująca, więc wybrałabym raczej jesień, jeżeli nie lato.


Parkowanie


Z parkingami nie ma problemu, zazwyczaj jest ich kilka, nawet w małych miasteczkach np. w San Gimignano, większość z nich jest jednak płatna, ciężko znaleźć darmowe parkingi. Co więcej do San Gimignano, nie wjedziesz autem (do starego miasta), auto musisz zostawić na którymś z parkingów przed murami miasta. Ceny są różne, w zależności od miasteczka i od parkingu (przykładowo 2,5/h parking w San Gimignano). Zazwyczaj bardziej opłaca się parkować na parkingach płatnych za godzinę (no chyba, że w jednym miasteczku zamierzasz rzeczywiście być cały dzień). Jeżeli czytaliście poprzedni wpis o punktach widokowych, wiecie, że tam parkuje się zazwyczaj na poboczu drogi – nie ma płatnych parkingów, w sumie nie ma żadnych parkingów tylko zatoczki. Wspomnę jeszcze tylko, że do Toskanii dotarliśmy swoim autem z Austrii, zastanawialiśmy się też nad lotem do Rzymu (tanie bilety z Wiednia) i wypożyczeniem auta, jednak nie znaleźliśmy żadnej wypożyczalni, która oferowałaby wypożyczenie auta bez karty kredytowej. Bez auta, chcąc zobaczyć chociaż kilka punktów widokowych będzie raczej ciężko, autobusy to chyba rzadkość.


Paliwo i stacje paliwowe


We Włoszech paliwo ogólnie jest drogie, jeżeli jedziesz z Austrii/Polski, warto zatankować do pełna w Austrii, przed wjazdem do Włoch. Ceny paliwa w Toskanii wahają się od 1,47 do 1,57/l (główna cena). Ponadto na niektórych stacjach paliwowych jest kilka stanowisk, gdzie tankujesz samemu - cena paliwa jest wtedy niższa i klika stanowisk, gdzie tankuje za Ciebie obsługa – cena wtedy jest wyższa o dobrych kilkanaście centów na litrze, więc żebyś podjechał do dobrego stanowiska. Główna cena, widoczna z ulicy zawsze jest ta najtańsza…

Noclegi


Wszystkie noclegi w Toskanii rezerwowaliśmy przez serwis Airbnb i jesteśmy naprawdę miło zaskoczeni! Miło i bezproblemowo. Cenowo o wiele bardziej się to opłacało niż rezerwacja noclegów poprzez Booking. Jedna agroturystyka, która była i tu i tu, na Airbnb miała niższą cenę niż na Bookingu (ten sam apartament, wszystko to samo – tylko cena inna :). Noclegi rezerwowaliśmy późno, nawet bardzo późno, biorąc pod uwagę, że to sezon, bo około tydzień przed podróżą, ale i tak udało nam się znaleźć naprawdę fajne noclegi, przy tym poznać przemiłych ludzi, no i znaleźć wymarzoną toskańską agroturystykę z basenem i teraz o niej kilka słów…

Agriturismo Filettro – kamienny toskański dom, apartament z prywatną kuchnią i łazienką (osobne wejście), oliwny gaj, no i basen! Żałowaliśmy, że nie zostajemy tam dłużej, bo kilka nocy w tym miejscu, to zdecydowanie za mało… Wieczorem wszystkie pięknie oświetlone, nic tylko siedzieć na ogrodzie, smakować toskańskie wino i łapać chwile. Lokalizacja też bardzo dobra, bo z jednej strony na uboczu, a z drugiej do miasta – Volterry niecałe 10min autem. Jeżeli tam będziesz, odwiedź Volterre wieczorem – ma wtedy magiczny klimat! Piękne widoki dookoła i nawet sklep Coop również około 10min i przyznam, że był to najlepiej wyposażony sklep, w jakim byliśmy w Toskanii (spędziliśmy tam chyba godzinę, tyle było różnych włoskich pyszności).



Taki był klimat wieczorem w naszej agroturystyce, po prawej stronie widok z Agriturismo Filettro.

Casa nonno Italiano – (na granicy Toskanii i Lacjum) ten nocleg to zupełnie co innego niż Agriturismo Filettro, jednak jak dla mnie zdecydowanie wart polecenia! Jest cały domek tylko dla Ciebie (z kuchnią, łazienką, sypialnią i takim wyposażeniem, że mogłabym się tam wprowadzić od zaraz i niczego by mi nie brakowało) i najserdeczniejszymi gospodarzami, z jakimi mieliśmy do czynienia we Włoszech! Dodam tylko, że czekały na nas przepyszne ciasteczka – robione przez babcie gospodarza. A to wszystko w naprawdę niskiej cenie.

Miasteczko Volterra po zachodzie słońca - magiczne! Około 10min jazdy autem od Agriturismo Filettro.

Jedzenie


Ok, nie mogę tak cały czas wszystkiego wychwalać, więc przejdźmy do rzeczy, która chyba najbardziej mnie zawiodła w Toskanii… a było to jedzenie. Tak, mi też ciężko w to uwierzyć. Niestety żadnego miejsca, w którym jedliśmy nie mogę polecić tak w stu procentach, jedliśmy w różnych miejscach tańszych, droższych, smakowało nam raz bardziej raz mniej, ale nigdzie nie było tego wow (dopiero w Rzymie – makaron za 4 w Pastificio Guerra). Nie wiem czy mieliśmy zwykłego pecha, ale stwierdziliśmy, że najbardziej smakowało nam kiedy kupiliśmy włoskie produkty w sklepie i sami zrobiliśmy makaron. Warto spróbować (a raczej jeść, jeść, jeść!) pecorino i prosciutto. Warto spróbować też tutejszego wina np. Vernaccia di San Gimignano (podobno to najstarsze włoskie białe wino).


Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało! Jeżeli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, obserwuj Z Planem Bez Planu na Facebooku oraz na Instagramie.

  • Share:

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Moje ukochane toskanskie miasteczka to Cortona i Volterra! San Gimignano też uwielbiam i jeszcze Sienę. 😉 Zdziwiłaś mnie tym, że jakoś nie mieliście szczęścia do jedzenia. Ja wspominam wakacje w Toskanii jako kulinarne święto! Pozdrawiam.😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim ulubionym toskańskimi miasteczkiem jest bez wątpienia Pienza, ale Volterra też mi się podobała :) czyli jednak mieliśmy pecha. Stwierdziliśmy, że lepsze włoskie(!) jedzenie jedliśmy w... Dolomitach :D Pozdrawiam również :)

      Usuń